Oczywiście majorette nie wie już, jak zadowolić swoją cipkę - miała to i tamto. Teraz dobiera się do kierowcy. Tylko, że ona nic do niego nie czuje, więc używa go jako bezwolnego fallusa. Ale on mocno rżnie jej dupę, żeby dostać nawet za tę część, którą ona dla niego przeznaczyła. Niech jej usta posłużą jako dupa do spuszczania się w nią!
Stary profesor jest wciąż taki wesoły! Mniej więcej w jego wieku, tyle że skóra wskazuje, a więc urządzenie działa i funkcjonuje jak należy. Nie było to szczególnie przyjemne dla uczennicy, ale cóż poradzić, skoro nie chciała się uczyć. Powinna była pomyśleć o tym wcześniej, bo inaczej musiałaby dogonić wszystkich innych poprzez pilne przyjmowanie protein i białek od mądrzejszych od siebie. Nic nie szkodzi, semestr lub dwa i będzie na bieżąco.